W Pabianicach pojawiła się Joanna Lichocka, „jedynka” Prawa i Sprawiedliwości. Mieszkańców miasta przekonywała do głosowania na PiS.
Joanna Lichocka w towarzystwie Krzysztofa Ciebiady oraz Elżbiety Ratyńskiej rozdawała ulotki klientom rynku na ul. Moniuszki. Odniosła się również do wysokości płacy minimalnej. Ostro zaznaczyła, że Polacy nie zasługują na to, żeby być najmniej opłacanymi pracownikami w Europie i by wielkie koncerny bogaciły się na ich ciężkiej pracy. Zaznaczyła, że program dla przedsiębiorców zostanie przedstawiony na konwencji w Katowicach, a na pewno oni niczego nie stracą. Cały strach buduje opozycja.
Krzysztof Ciebiada zapewnił, że PiS to jedna drużyna i nie boi się wychodzić do ludzi, by poznać ich opinie.
