Pojawiła się dwa tygodnie temu. Spogląda na wchodzących i wychodzących – raz z jednej strony drzwi, raz z drugiej. Czasami wskoczy na kosz na śmieci…
Obraz Matki Boskiej – cały w złocie – stoi u drzwi wejściowych do klatki bloku przy Skłodowskiej 23.
– Obserwuję go już od dwóch tygodni. Kto go tam postawił i co z nim teraz zrobić? – zastanawia się mieszkanka tego bloku.
Dzieli się z nami pewnymi sugestiami. Dlaczego nikt nie reaguje? Tylu wiernych mieszka w tym domu. Co za obłuda!
– Powinno się zanieść ten obraz do kościoła. Przecież nie może wylądować na śmietniku – mówi przejęta kobieta.
Widać, że nie ma tu odważnych do działania.
Może ktoś z Czytelników podpowie nam, co z Matką Boską zrobić.