W Pabianicach nie żyje się źle. Ranking firmy Curulis pokazuje, że nasze miasto wcale nie jest takie drogie. O wiele gorzej jest na przykład w pobliskim Łasku.
Pod koniec października opublikowano ranking wydatków mieszkańców na usługi komunalne stworzony przez firmę Curulis, która specjalizuje się w doradztwie samorządów.
Ranking powstał poprzez oszacowanie rocznych kosztów, jakie obciążają przeciętną polską rodzinę z zakresu usług komunalnych w pięciu obszarach: zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków, odbioru odpadów, komunikacji publicznej oraz stref płatnego parkowania. Obliczenie wydatków przeciętnej rodziny spowodowało konieczność skonstruowania modelu, który uwzględnia średnie zużycie wody i ścieków przez rodzinę, powierzchnię mieszkania czy częstotliwość korzystania z komunikacji miejskiej i wjazdów samochodem do centrum miasta.
Zazwyczaj w takich rankingach Pabianice zajmowały niechlubne, ostatnie miejsca. Tymczasem mamy się czym pochwalić. Może nie jesteśmy jednym z najtańszych miast w Polsce, ale w ogólnym rankingu na 339 samorządów zajęliśmy 129. miejsce z rocznymi wydatkami rzędu 2831,46 zł, dzięki temu wskoczyliśmy o 36 miejsc wyżej niż rok temu.
Z naszego regionu wyprzedzają nas miasta: Bełchatów (13. miejsce, 2007,73 zł), Skierniewice (55. miejsce, 2471,26 zł), Pajęczno (66. miejsce, 2543,02 zł), Wieruszów (80. miejsce, 2614,05 zł), Wieluń (82. miejsce, 2642,18 zł), Zduńska Wola (87. miejsce, 2662,05 zł), Brzeziny (106. miejsce, 2726,07 zł), Zgierz (121. miejsce, 2786,43 zł), Łowicz (126. miejsce, 2814,74 zł).
Co ciekawe, drożej żyje się nawet w pobliskim Łasku, który zajął 297. miejsce.
W rankingu cząstkowym (miasta od 50 do 100 tys. mieszkańców) zajęliśmy 20. lokatę na 51 miast.
m.
