Już od soboty, 6 czerwca, można odwiedzić pabianickie kino „Tomi” i obejrzeć ciekawe filmy. Przerwa spowodowana była epidemią koronowirusa.
– Zaczęliśmy już od 10.00 rano filmami dla dzieci „Sonic: szybki jak błyskawica” i „Naprzód”, które grane były tylko kilka dni przed przerwą – powiedział Tomasz Chmielewski, właściciel kina.
W sobotę grane były premierowe filmy: „Niewidzialny człowiek” oraz „Małe kobietki”. Ten drugi miał dwie nominacje do Złotych Globów. Powtórzony zostanie przebojowy obraz „Sala samobójców. Hejter”. Niespodzianką dla widzów będą tańsze bilety po 15 zł, a posiadacze Karty Pabianiczanina zapłacą tylko 14 zł.
– Czas przestoju wykorzystaliśmy na remonty – dodał Jacek Chmielewski, kierownik „Tomi”.
W holu ściany i podłogę wyłożono specjalną wykładziną oraz wymieniono drzwi do dużej sali.
– Chcemy zwiększyć komfort i wyciszenie. Dodatkowo w najbliższych tygodniach zawiesimy nowe obrazy. Stare fotografie przeniesiemy do innych pomieszczeń. Zapraszamy do „Tomi” pomimo obostrzeń sanitarnych – zapraszają panowie Chmielewscy.
