• News will be here
  • Politycy i mieszkańcy Pabianic apelują o bezkolizyjny przejazd na ulicy Lutomierskiej. Zbiórka podpisów pod petycją do ministra infrastruktury będzie odbywać się w każdy wtorek i sobotę.

    Przy skrzyżowaniu DK 71 z linią kolejową nr 14 na Lutomierskiej 7 sierpnia odbyła się konferencja prasowa łódzkiego oddziału Polski 2050. Udział w niej wzięła przewodnicząca Koła Parlamentarnego Hanna Gill-Piątek i Patrycja Borkowska z łódzkiego zarządu stowarzyszenia Polska 2050. Briefing był okazją do zaprezentowania działaczy odpowiedzialnych za budowę struktur politycznych w powiecie pabianickim. Są to: Renata Witczak, Dawid Stępniewski i Renata Uznańska-Bartoszek.

    Politycy mówili o problemie przejazdu przy ulicy Lutomierskiej, który trwa od ponad 20 lat, a przebudowa linii kolejowej Łódź Kaliska – Zduńska-Wola jeszcze dodatkowo go pogłębi.

    Jako mieszkanka osiedla Zatorze od blisko 20 lat doświadczam, jak i wielu mieszkańców północno-wschodniej części Pabianic, problemów jakie wynikają z braku bezpiecznego, bezkolizyjnego przejazdu na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 71 z linią kolejową nr 14 – powiedziała Renata Uznańska-Bartoszek. – Zarówno wyjazd do pracy, jak i powrót oznaczają codzienne straty czasu, stres i dyskomfort psychiczny. Przejazd jednego pociągu potrafi zatrzymać ruch na blisko 10 minut, paraliżując miasto od strony Lutomierskiej, Partyzanckiej, Wspólnej, Torowej i Łaskiej. Natomiast od strony północnej samochody zjeżdżające z Dobronia czy z Łodzi z drogi ekspresowej S-14 w godzinach szczytu muszą czekać nawet 20 minut. Obecnie przez Pabianice przejeżdża 70 pociągów na dobę, nie licząc pociągów towarowych, a po uruchomieniu łódzkiego tunelu średnicowego częstotliwość kursowania pociągów dodatkowo wzrośnie. Kiedy powstanie przystanek kolejowy Pabianice Północ, korki całkowicie uniemożliwią  jakikolwiek dojazd do niego.

    Posłanka Polski 2050 Hanna Gill-Piątek zaapelowała o natychmiastowe znalezienie przez rząd środków na inwestycję, by mieszkańcy Zatorza nie zostali całkowicie odcięci od reszty miasta.

    Kolejne rządy albo mówią, że słuchają obywateli, albo obiecują gruszki na wierzbie. A potrzebne inwestycje są odsuwane. Mieszkańcy Pabianic czekają na swobodny przejazd od 18 lat. To 8 kolejnych ministrów odpowiedzialnych za infrastrukturę – podsumowała posłanka. – To dobra wiadomość, że ma przybyć komfortowych połączeń po przebudowie linii kolejowej Łódź Kaliska – Zduńska-Wola, jednak poprawa komfortu życia jednej grupy mieszkańców nie może odbywać się kosztem drugiej. Wszyscy od lat na różnych poziomach władzy mówimy o zrównoważonym transporcie, ale nie można tego robić, ignorując mieszkańców osiedli, które zostają szlabanem oddzieleni od miasta, od szkół, urzędów, szpitala.

    O złożeniu interpelacji w sprawie utworzenia bezpiecznego przejazdu poinformował Paweł Drążczyk z pabianickich struktur Polski 2050.

    Lada chwila rozpocznie się nowa perspektywa unijna, a wśród pięciu jej głównych celów przyświecających inwestycjom UE w latach 2021-2027 znajduję aż trzy wprost przypisane do tematu przejazdu. Istotnym jest też fakt, że w kończącej się właśnie perspektywie UE PKP PLK na infrastrukturę kolejową na terenie województwa łódzkiego otrzymało dofinansowanie bliskie 3,5 miliarda złotych. Ponad dwa tygodnie temu złożyłem w UMWŁ interpelację o umiejscowienie tego tematu w przyszłym RPO i dodatkowo w trybie bezprzetargowym – mówił działacz.

    Politycy będą zbierać podpisy pod petycją do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka z prośbą o podjęcie działań zmierzających do powstania bezpiecznego, bezkolizyjnego przejazdu (wiaduktu pod linią kolejową) na skrzyżowaniu drogi krajowej DK-71 z linią kolejową nr 14 przy ulicy Lutomierskiej.

    Zbiórka w każdy wtorek w godzinach 15.00-18.00 przy SDH-u oraz w soboty w godzinach 9.00-12.00 na rynku na Bugaju.

    Foto: Polska 2050

    Udostępnij