Wczoraj (22 marca) po godz. 13.00 strażacy z okolicy pognali do pożaru zabudowań w miejscowości Wrząca w gminie Lutomiersk.
Druhowie z Lutomierska zostali zadysponowani do pożaru trawy przy ul. Długiej w miejscowości Wrząca. W trakcie dojazdu okazało się, że palą się nie tylko trawy. Ze znacznej odległości widać było duży słup gęstego, czarnego dymu.
– Gdy byliśmy jeszcze w drodze, dyżurny stanowiska kierowania przekazał nam, że pali się prawdopodobnie jakiś budynek gospodarczy. Na miejscu okazało się, że sytuacja jest dużo bardziej poważna – relacjonują ochotnicy z Lutomierska. – W chwili naszego dojazdu całkowicie objęte ogniem były dwa drewniane budynki gospodarcze, altanka oraz dwie wolnostojące toalety drewniane. Ponadto ogień zaczynał już trawić kolejny budynek gospodarczy i domek letniskowy.
Po wstępnym rozpoznaniu sytuacji kierujący działaniem ratowniczym poprosił o zadysponowanie dodatkowych sił i środków.
– W międzyczasie rozwinęliśmy dwie linie gaśnicze, z których podaliśmy prądy gaśnicze w obronie zagrożonych obiektów. W miarę docierania kolejnych zastępów, do działań wprowadzane były kolejne roty z liniami gaśniczymi. Ze względu na silne zadymienie, wszyscy ratownicy w pierwszej fazie działań pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych. W związku ze znaczną ilością zużytych butli z powietrzem do aparatów, do działań został zadysponowany zastęp SLRt Ford z OSP Konstantynów z zapasem butli – dodają lutomierscy ochotnicy. – Po opanowaniu ognia przyszedł czas na żmudne dogaszanie, rozbieranie nadpalonych konstrukcji, przerzucanie i przelewanie wodą spalonych elementów wyposażenia i składowanych w obiektach przedmiotów.
Łączną powierzchnię pożaru oszacowano na blisko 1000 m2. W akcji udział brała także OSP Konstantynów, OSP Bechcice, OSP Kazimierz, OSP Piątkowisko, OSP Górka Pabianicka, OSP Szydłów i JRG PSP Pabianice, a także policja i pogotowie energetyczne.
Działania zakończyły się przed 17.00. Czynności prowadzące do ustalenia przyczyn i przebiegu pożaru prowadzi policja.
foto: OSP Konstantynów, OSP Lutomiersk
Trochę kasy poszło z dymem…