• News will be here
  • W sobotę, 2 kwietnia, na ul. 3 Maja w Lutomiersku doszło do kolizji trzech samochodów osobowych. Strażacy najpierw musieli zmierzyć się z nieodpowiedzialnym kierowcą, który zaparkował swój samochód na placu OSP…

    Na drodze wojewódzkiej nr 710 (ul. 3 Maja) w Lutomiersku doszło wczoraj, po godz. 10.00, do potrójnej kolizji.

    Citroen jumper uderzył w tył volkswagena multivana, natomiast w tył citroena uderzyło BMW. Na szczęście, w wyniku zderzenia ucierpiały tylko pojazdy. Na jezdnię rozlały się płyny eksploatacyjne, w tym olej – relacjonują ochotnicy z Lutomierska. – Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora w najbardziej uszkodzonym pojeździe oraz na zabezpieczeniu rozlanych płynów eksploatacyjnych przy użyciu sorbentu i neutralizatora.

    Wyjazd do porannej kolizji nie obył się jednak bez nerwów. Strażacy zastali bowiem zablokowany wyjazd z jednostki…

    Serdecznie nie pozdrawiamy pana, który zaparkował swój samochód na naszym placu, przed wejściem do apteki, w niedozwolonym miejscu, blokując wyjazd naszego ciężkiego samochodu. Pan nie widział w tym nic złego, a wyjąca syrena nie robiła na nim żadnego wrażenia. Na wezwanie naszych druhów do przeparkowania pojazdu, zanim jeszcze przyjęliśmy zgłoszenie, pan zaczął się im, kolokwialnie mówiąc, odszczekiwać. Czy tak to powinno wyglądać? Pozostawimy to bez komentarza – dodają druhowie.

    foto: OSP Lutomiersk

    Udostępnij

    2 komentarze

    Możliwość komentowania została wyłączona.