• News will be here
  • Jakiś czas temu robiliśmy objazd po drogach przeciwpożarowych na terenie KSM. Gdy zwróciliśmy uwagę kierowcy pod tym blokiem, że stoi na takiej drodze, usłyszeliśmy: „Przecież tu nic się nie zapali” – wspominają konstantynowscy druhowie.

    Wczoraj o godzinie 12.49 strażacy z Konstantynowa Łódzkiego, Pabianic i Łodzi zostali zadysponowani do pożaru instalacji elektrycznej w bloku przy ulicy Zgierskiej w Konstantynowie. Na miejscu zdarzenia okazało się, że w mieszkaniu na I piętrze doszło do pożaru skrzynki z bezpiecznikami.

    Pożar został ugaszony przy użyciu gaśnicy. Ze względu na duże zadymienie druhowie pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych. Budynek został oddymiony, a prąd w mieszkaniu odłączony – relacjonują strażacy. I dodają: – Szczęście w nieszczęściu, że pożar miał miejsce w godzinach, kiedy większość osób była w pracy. Zazwyczaj droga pożarowa pod tym blokiem jest zastawiona przez zaparkowane samochody i wjazd pod blok samochodem ciężarowym jest niemożliwy. Co ciekawe, jakiś czas temu robiliśmy objazd po drogach przeciwpożarowych na terenie KSM. Gdy zwróciliśmy uwagę kierowcy pod tym blokiem, że stoi na takiej drodze, usłyszeliśmy: „Przecież tu nic się nie zapali”.

    foto: OSP Konstantynów

    Udostępnij