Redakcja Nowego Życia Pabianic postanowiła sprawdzić, z jakimi kosztami muszą liczyć się rodzice pociech w wieku szkolnym. Nie da się ukryć, że dostaną mocno po kieszeni…
Cena długopisu w najpopularniejszych sklepach i marketach to około 2-3 zł. Koszt ołówka waha się między 1,50 a 3 zł. Piórnik między 10 a 25 zł, w zależności od wielkości. Za temperówkę zapłacimy około 5 zł, za klej 2-5 zł, a taśmę klejącą – około 4 zł. Gumka do ścierania kosztuje około 1,50-3 zł, flamastry i kredki, w zależności od rodzaju i ilości, około 5-25 zł. Cena zakreślaczy to mniej więcej 10-20 zł. Za linijkę zapłacimy między 1,50 a 3 zł, a za pełny zestaw geometryczny (linijka, kątomierz, ekierka) między 5 a 10 zł. Cyrkiel z akcesoriami to koszt około 10-15 zł, a nożyczek 5 zł.
Farby, w zależności od ich rodzaju i ilości, kosztują około 8-20 zł. Za pędzle zapłacimy 5-15 zł. Cena plasteliny to około 5-10 zł, bloku rysunkowego 2-3 zł, a papieru kolorowego – 3 zł. Karteczki samoprzylepne około 5 zł, kalendarz biurkowy między 10 a 20 zł, a kalendarz książkowy to koszt 15-25 zł. Za teczkę z gumką zapłacimy 3-5 zł, za notatnik A4 – około 15 zł, a za notatnik A5 – 10 zł. Zeszyty A4 kosztują około 5-10 zł, zeszyty A5 między 1 a 5 zł. Zestawy okładek ochronnych na zeszyty i książki kosztują 5-15 zł.
Plecaki, w zależności od ich wielkości, rodzaju czy marki, kosztują między 50 a 150 zł, a te z wyposażeniem (piórnikiem, akcesoriami, workiem) około 250-300 zł. Worek na buty to koszt około 5-10 zł, tenisówki szkolne – 30-50 zł, a ubrania na wf – 25-50 zł.
Ceny zależą często od wyglądu i marki danej rzeczy. Moda wydaje się nie zmieniać – na zeszytach, plecakach czy piórnikach popularne są kolorowe, uniwersalne wzory (kwiatki, zwierzęta, literki, samochody), motywy z bajek czy grafiki nawiązujące do znanych youtuberów.
– W tym roku wybrałem już z mamą piórnik i plecak z bohaterami z filmu Sonic. Chciałbym mieć też takie zeszyty i przybory. Ewentualnie z Super Mario lub Minionkami – mówi 9-letni Olek, który od września pójdzie do trzeciej klasy.
Średni koszt wyprawki szkolnej wynosi około 400-500 zł na jedno dziecko. A nie są doliczone do niej obowiązkowe podręczniki i ćwiczeniówki, nie wspominając o mniej oczywistych wydatkach, jak atlasy geograficzne, dziurkacze, zszywacze, kalkulatory, koszulki na dokumenty, segregatory, komputery, drukarki czy ubrania, w których nasza latorośl uda się do placówki szkolnej…
– Wszystko bardzo zdrożało. Podręczniki, zeszyty… Cieszę się, że mam jedno dziecko, inaczej chyba bym zbankrutowała – mówi pani Ela, mama 11-letniej Zosi. – Dopiero zaczęłam robić szkolne zakupy, a już wydałam 200 złotych. Muszę kupić córce nowy plecak, bo stary jest już zniszczony. Podobno edukacja i szkoła w Polsce jest darmowa. Dobre sobie…
Pani Ewa, mama 9-latka, dodaje: – Większość rzeczy do szkoły już zakupiliśmy, bo w tej chwili w sklepach jest największy wybór. Resztę dokupimy w najbliższym czasie. Ceny są, niestety, zdecydowanie wyższe. Dwa lata temu kupiłam plecak za 110 zł. W tym roku podobny kosztuje 160. W cenach zeszytów i przyborów też jest spora różnica. Większość podręczników dzieci dostają za darmo ze szkoły, przynajmniej tak jest w klasach 1-3. W tamtym roku dokupiłam 4 książki za około 100 zł. Nie wiem, jaki koszt będzie w tym. Wszystko jest o wiele droższe, niektóre rzeczy podrożały nawet i dwukrotnie. 400-450 zł zapłacę za wyprawkę w tym roku jak nic. Plus 100 zł na dodatkowe książki. składki szkolne na początku roku jakieś 700-750 zł. A to wszystko bez podręczników. Tenisówek czy stroju na wf nawet nie liczę…
Pan Marcin, tata 8-letniej Oli, powiedział: – Dostajemy od państwa 300 zł, ale co z tego? Pełna wyprawka szkolna to w tym roku spokojnie 500 zł. A to i tak rzeczy z niskiej i średniej półki. Gdyby brać droższe i markowe, to zapłaciłoby się jeszcze więcej…
Wszystko wskazuje na to, że to będzie wyjątkowo drogi rok szkolny.
