• News will be here
  • W słoneczną środę, 12 października, w Miejskim Ośrodku Kultury przy ul. Kościuszki odbyły się uroczyste obchody 25-lecia pabianickiego Środowiskowego Domu Samopomocy.

    Piękny jubileusz rozpoczął się o godz. 11.00 i zgromadził na sali widowiskowej MOK-u tłumy znamienitych gości. Z Środowiskowym Domem Samopomocy świętowali dziś m.in. przedstawiciele władz miasta i powiatu (w tym prezydent Grzegorz Mackiewicz i jego zastępcy oraz starosta Krzysztof Habura wraz z zarządem), Warsztat Terapii Zajęciowej czy Miejskie Centrum Pomocy Społecznej. Widownię przywitała wzruszona pani kierownik ŚDS.

    25 lat, szmat czasu, ćwierć wieku. A z drugiej strony jedna, mała chwila. 25 lat to czas, kiedy możemy spojrzeć wstecz i zastanowić się, jak długą i trudną drogę przeszliśmy, aby znaleźć się w tym miejscu, gdzie jesteśmy – zaczęła kierownik Anna Pierzchała-Gładysz. – 25 lat to czas podziękowań. Dziękuję władzom miasta za to, że zawsze nas wspieracie, że zawsze z nami jesteście, że zawsze możemy liczyć na waszą pomoc. Chcę podziękować także naszym ofiarodawcom, sponsorom, przyjaciołom i sympatykom. Chcę podziękować naszym specjalistom i pracownikom. Na co dzień wkładają duży trud w wykonywanie swojej pracy. Ich bezinteresowny uśmiech, podanie dłoni, to cenniejsze niż całe złoto świata. Troska o drugiego człowieka, który przychodzi i pyta: “jak się czujesz?” – to bezcenne, w tych naszych, dzisiejszych czasach. I my właśnie zbudowaliśmy tu, w Pabianicach takie miejsce, gdzie tę troskę widać gołym okiem.

    Podczas obchodów ćwierćwiecza nie mogło zabraknąć przemówienia byłej “szefowej”, która ŚDS-em rządziła przez 23 (!) lata.

    Minęło 25 lat i cóż ja mogę powiedzieć? Mogę podziękować swoim pracodawcom, personelowi, kadrze, która jest naprawdę wyjątkowa, uczestnikom, którzy mnie przez tyle lat tolerowali i zaufali mi. Dziękuję państwu bardzo. To szczególny dzień, jestem bardzo wzruszona i życzę, aby następne jubileusze były podobne – mówiła poprzednia kierownik ŚDS Anna Ornaf. – W ośrodku są szczególni ludzie, wyjątkowi. Ja się bardzo dużo nauczyłam od uczestników. Pracując z nimi wiem, że możemy pokonać wszelkie trudności. Ja im za to dziękuję. Dziękuję za wszystko.

    Historię Środowiskowego Domu Samopomocy zaprezentowała pedagog Katarzyna Zielińska.

    Pierwszy na terenie miasta Środowiskowy Dom Samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi powstał w czerwcu 1997 roku przy ul. Jana Pawła II 68. Pierwszym kierownikiem została Anna Pierzchała-Gładysz (obecna szefowa, która na stanowisko wróciła w 2021 roku, gdy jej następczyni Anna Ornaf przeszła na zasłużoną emeryturę). To ona skompletowała zespół terapeutyczny. Początkowo pod opieką było 15 uczestników. W marcu 1998 roku dotychczasowa kierowniczka awansuje na zastępcę dyrektora MCPS. ŚDS powierzone zostaje Annie Ornaf. W 2005 roku placówka przenosi się na Cichą 24. Liczba podopiecznych wzrosła do 60, którzy uczestniczą w szeregu różnych zajęć (np. krawieckie, teatralne, kulinarne, higieniczne, plastyczne, muzyczne).

    Aktualnie w ŚDS pracują: instruktorzy terapii zajęciowej: Wanda Brózda, Irena Chmielewska, Anna Hanćka, Grażyna Zapędowska, muzykoterapeuta Piotr Krygier, terapeuta zajęciowy Dariusz Goral, pracownik socjalny Aleksandra Mendak, pedagog Katarzyna Zielińska, psycholodzy: Katarzyna Kłys, Dariusz Zieliński, pielęgniarka Marzena Żmilewska, inspektor do spraw kadr Marta Wejman, księgowa Iwona Górska, kierowca Andrzej Nawrocki, sprzątaczka Anna Ślęzak i pracownik gospodarczy Sebastian Bodak.

    W trakcie obchodów jubileuszu wystąpiła grupa teatralna JesteśMY ze spektaklem pt. “Pukanie”.

    Goście obejrzeli prezentację ze starymi zdjęciami oraz filmiki z obecnej działalności placówki. W podróż dookoła świata ze znanymi melodiami zabrał uczestników grający na akordeonie Sławomir Bartkiewicz.

    Później polskie piosenki w pięknej oprawie (m.in. “Człowieczy los”) zaprezentowało muzyczne małżeństwo Pauliny i Michała Makulskich.

    Po występach artystycznych nadszedł czas na podziękowania i kwiaty. 

    Przepiękny jubileusz, piękne przedstawienie, łzy, wzruszenie, radość. Dom jest tam, gdzie jesteśmy my. Dom jest tam, gdzie jest nasze serce. To ciepło można było dzisiaj tutaj poczuć, rzadko się zdarza, aby atmosferę domu w taki sposób oddać. Serdecznie wam za to dziękuję, bo to pokazuje, jak przez te 25-lat nauczyliście się wykorzystywać dar, który przekazują wam terapeuci i opiekunowie, jak potraficie tym sercem dzielić się dalej. To przepiękne, kiedy dobro, które otrzymujemy, może być dalej rozsiewane  – powiedział prezydent Grzegorz Mackiewicz.

    Na koniec prezydent Pabianic przekazał radosną nowinę. W ramach prezentu na 25-lecie podopieczni ŚDS otrzymają nowy stół do ping-ponga.

    Starosta Krzysztof Habura dodał: – Liczne uczestnictwo przedstawicieli władz powiatu na dzisiejszej uroczystości świadczy o tym, jak dużą wagę przykładamy do uczestnictwa osób niepełnosprawnych w życiu społecznym. To piękne przedstawienie było przykładem przełamywania szeroko pojętych barier wykluczających osoby niepełnosprawne. A to są takie same osoby, jak osoby pełnosprawne. Mają swoje marzenia, problemy, sukcesy, sympatie i chcą swoje życie przeżyć jak najlepiej, tak jak pozwalają im na to warunki. Potrafią się z tego życia cieszyć i myślę, że my możemy od was, moi drodzy, uczyć się tej radości życia. A od profesjonalnej kadry, która się wami opiekuje, możemy uczyć się wrażliwości, wyrozumiałości, cierpliwości, otwartości na drugiego człowieka i szacunku. Wszystkiego dobrego i dalszych pięknych jubileuszy. 

    Po części oficjalnej jubilaci i goście zajadali się pysznym tortem.

    Udostępnij