Po pandemicznej przerwie Nowa Lewica wróciła do organizacji rajdów rowerowych związanych z obchodami Międzynarodowego Święta Pracy oraz rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
W pogodny pierwszomajowy poniedziałek z Lewityna ruszył rowerowy rajd. Wzięło w nim udział prawie 100 osób.
20-kilometrowa trasa poprowadziła przez ul. Bugaj do Kopernika, Piotra Skargi do Granicznej. Dalsze etapy rajdu to była Prawda i Czyżeminek (do parku leśnego). W tym miejscu była niespodzianka dla wszystkich uczestników, czyli bardzo smaczne lody, które ucieszyły każdego cyklistę. Kolejny etap rajdu wiódł w stronę Rydzyn, przez ul. 20 Stycznia, skąd uczestnicy skierowali się do ronda. Dalej podążyli ul. Waltera Jankego z powrotem na Lewityn.
Po rajdzie rowerowym na cyklistów czekał ciepły poczęstunek, a dla najmłodszych uczestników słodkie niespodzianki.
– Tegoroczny rajd był bardzo fajny. Droga łatwa i przyjemna, a w lesie miła niespodzianka w postaci lodów, Na mecie natomiast na wszystkich czekał pyszny bigosik – powiedziała uczestniczka Teresa.
