Wczoraj na Lewitynie odbyła się konferencja prasowa, w trakcie której prezydent Łodzi Hanna Zdanowska wyraziła swoje poparcie dla Krzysztofa Habury, kandydata do sejmu z Pabianic.
– Poparcie ze strony tak znanego i cenionego samorządowca jest dla mnie bardzo ważne. Dzisiaj spędziliśmy też wspólnie ponad godzinę, spacerując po Pabianicach, rozdając ulotki i zachęcając do głosowania – powiedział 21 września starosta. – Wielu mieszkańców zadeklarowało, że rozważą, a nawet z pewnością na mnie zagłosują.
Kandydat opowiedział o współpracy z prezydent Łodzi w Stowarzyszeniu „Łódzki Obszar Metropolitarny” dystrybuującym środki unijne w samorządach, które dzięki nim realizują kolejne przedsięwzięcia, np. inwestycje. Poruszył również temat środków z RPO.
– Skorzystamy na tym wszyscy. Po prostu jako Polacy. Dzięki tym środkom uda się zrealizować wiele pożytecznych inwestycji. Pani prezydent Zdanowska znana jest z tego, że jej miasto wciąż pięknieje, zmienia się z każdym dniem. Jest to niejako „stolica zmian” w naszym kraju – mówił Krzysztof Habura.
Następnie głos zabrała prezydent Hanna Zdanowska: – Krzysztof Habura jest człowiekiem czynu, który chce zmieniać swoją małą ojczyznę, tak jak każdy z nas. Kwintesencją naszej całej ojczyzny są przecież samorządy, które są efektem jednej z najlepszych ustaw, które udało się w nowej demokracji po roku 1989 ustanowić. Chcemy walczyć o to, aby nasi mieszkańcy mogli odpoczywać, żyć, mieć zarówno dobrą pracę i godne zarobki, jak i mieć piękne otoczenie, a także jakość życia. Na nią składa się zieleń, dostęp do wody i możliwość funkcjonowania w czystym otoczeniu, jeśli chodzi o jakość powietrza i otaczającej przyrody. Dlatego bardzo nam zależy, aby w ławach poselskich zasiedli samorządowcy, którzy wiedzą, czym jest mała ojczyzna i jak ważna jest praca na rzecz lokalnych społeczności.
Prezydent nawiązała również do wypowiedzi starosty dotyczącej środków unijnych. Podkreśliła ich znaczenie w inwestycjach przeprowadzanych w miastach, a także funduszy z Krajowego Programu Odbudowy oraz Umowy Partnerstwa.
– To, czy będziemy mogli rozwijać swoje małe ojczyzny, zależy tylko od nas – zaakcentowała.
