Dorota Fibiger, polonistka w SP nr 3, napisała i wydała w tym roku dwie książki podróżnicze: „…dalej w świecie. Opowieści zajmujące…” oraz „…tuż za miedzą. Opowieści serdeczne…”.
Pabianicka podróżniczka 6 lat temu zadebiutowała książką „… gdzie mnie jeszcze oczy poniosą…”. W Klubie Podróżnika PTTK opowiadała o Meksyku, Kambodży, Japonii, RPA, Indonezji i Gambii.
Dorota Fibiger podzieliła się z naszymi czytelnikami refleksjami o wydanych książkach.
– Po kilku latach gromadzenia materiałów z różnych wypraw i organizowania się na następne nie miałam absolutnie czasu na napisanie drugiej książki podróżniczej. Właśnie wróciłam z Chin, oczarowana rozmachem tego kraju nie sądziłam, że to będzie ostatnia moja podróż. Planowałam następną, obiecałam sobie, że muszę tam wrócić. Rozpoczął się 2019 rok, pandemia. Szok. Zamknięta w domu, pracująca zdalnie, nawet nie miałam psa, żeby z nim wychodzić na dwór. Zajęłam się segregowaniem materiałów z podróży, porządkowaniem notatek. Mijał miesiąc za miesiącem. Praca postępowała naprzód. Po roku książka została przeze mnie napisana. Kiedy ujrzał materiał mój wydawca, stwierdził, że musimy go rozdzielić. I tak powstały dwie: część egzotyczna i rodzima. Można więc filozoficznie rzec, że pandemia pozwoliła mi na napisanie tych reportaży z podróży, dała czas.
Życzę wszystkim wspaniałego podróżowania z moimi trzema już książkami. Szlaki niech będą dla wszystkich przyjazne i bezpieczne. Mam nadzieję, że książki przyczynią się też do pogłębienia wiedzy na temat krain, po których udało mi się wędrować, być może dla niektórych będą przewodnikami. Powodzenia!
Obecnie nie planuję dalekich wypraw. Jestem zafascynowana Włochami i tam planuję spędzić najbliższe ferie zimowe i wakacje.
foto: Ol., zbiory prywatne
