Sierż. sztab. Dominika Majewska z pabianickiej „dochodzeniówki” w czasie wolnym od służby pomogła ofierze wypadku drogowego.
W poniedziałek, 10 kwietnia, około godz. 17.30 na Alei Jana Pawła II w Łodzi. Funkcjonariuszka z wydziału dochodzeniowo-śledczego pabianickiej komendy jadąc prywatnym samochodem zauważyła leżącego na jezdni mężczyznę.
– Policjantka była w czasie wolnym od służby, ale nie zawahała się ani chwili, by udzielić poszkodowanemu pomocy. Natychmiast zatrzymała swoje auto i pobiegła w kierunku miejsca zdarzenia – relacjonuje sierż. szt. Agnieszka Jachimek.
Na miejscu był już inny świadek – funkcjonariusz z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji z Łodzi, który (również będąc w czasie wolnym od służby) pospieszył ratować potrąconego łodzianina. Mundurowi wspólnie udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanemu w wypadku.
Policjanci opatrzyli mu ranę głowy i monitorowali jego czynności życiowe do czasu przyjazdu służb medycznych. Ponadto zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ustalili jego okoliczności.
Okazało się, że 45-letni pieszy został potrącony przez kierującego osobową toyotą. Z relacji pozostałych świadków zdarzenia wynikało, że to niechroniony uczestnik ruchu drogowego wykazał się nieodpowiedzialnością i wszedł na pasy pomimo czerwonego światła.
– We właściwym miejscu i czasie – tak w skrócie można opisać zaistniałą sytuację. Szybka i zdecydowana reakcja policjantów była kluczowa dla powodzenia akcji ratunkowej i stanu zdrowia poszkodowanego – podsumowuje funkcjonariuszka.
foto: policja
