• News will be here
  • We wtorek, 2 kwietnia, doszło do zatrzymania kolejnego pijanego kierowcy. Postawą godną naśladowania tym razem wykazał się łodzianin, który w Piątkowisku ujął 63-latka. Kierujący miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

    Przed godziną 16.00 kierowca przejeżdżający przez Żytowice zwrócił uwagę na dziwne zachowanie poprzedzającego go samochodu. Opel astra zjeżdżał na lewy pas, potem wracał z powrotem na prawy. Świadek jechał cały czas za nim. Po kilku kilometrach zatrzymał się na parkingu przy sklepie w Piątkowisku, by dokładnie przyjrzeć się kierującemu. Niespodziewanie opel zatrzymał się na parkingu, tuż przed jego autem.

    Kierowca z trudem wysiadł z samochodu i, zataczając się, wszedł do sklepu. Gdy wyszedł, świadek zabrał mu kluczyki i zadzwonił po policję. Mundurowi zbadali stan trzeźwości 63-letniego kierowcy. Okazało się, że ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. W trakcie rozmowy z policjantami przyznał się do wypicia wódki. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.

    – Pabianicka policja dziękuje za zdecydowaną postawę w stosunku do nietrzeźwego kierowcy, dzięki czemu wyeliminowane zostało zagrożenie dla wielu uczestników ruchu drogowego – mówi Joanna Szczęsna, rzecznik prasowy policji. – Apeluję, aby każdy reagował na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy, nawet anonimowo, pod numerem telefonu 112 może powiadomić najbliższą jednostkę policji o niepokojącym zdarzeniu. Policjanci sprawdzą każdy sygnał!

    Udostępnij