W tym tygodniu w Pabianickim Centrum Medycznym ruszą szczepienia dzieci w wieku 5-11 lat.
W poniedziałkowy poranek na oddziale covidowym w pabianickim szpitalu znajdowało się 51 pacjentów na 60 dostępnych łóżek. Dodatkowo 2 osoby przebywały na łóżkach izolacyjnych oraz 6 pod respiratorami.
Najmłodszym pacjentem jest 39-letni mężczyzna, a najstarszym 94-letnia kobieta. Wciąż nie zmienia się stosunek osób niezaszczepionych i zaszczepionych na oddziale. To ciągle mniej więcej 80 do 20.
– Od 1 listopada do tej pory zmarło 85 osób. Tylko jedna z nich była zaszczepiona – informuje Adam Marczak, dyrektor ds. administracyjno-technicznych PCM. – Najmłodszy zmarły miał 45 lat, a najstarszy 103 lata.
Jak informowaliśmy w ubiegły poniedziałek, od tego tygodnia szpital szczepić będzie trzy dni, w środy, czwartki i piątki. Na dorosłych czeka dwa razy po 120 dawek. Na dzieci w przedziale wiekowym 5-11 lat przygotowanych jest 20 szczepionek.
– Podobnie sytuacja wyglądać będzie w kolejnym tygodniu. Szczepienia odbywać się będą 19, 20 i 21 stycznia. Również będzie dwa razy po 120 dawek dla dorosłych i 20 dla dzieci – dodaje dyrektor Marczak.
Jak wygląda zainteresowanie przyjęciem szczepionki?
– Na przykładzie ubiegłego tygodnia mogę powiedzieć, że pierwsze dawki wśród dorosłych to znikoma liczba, 6 na 120 szczepionek. Obecnie szczepią się przede wszystkim osoby, które były już wcześniej zaszczepione pierwszą i drugą dawką – wyjaśnia Adam Marczak.
Przypomnijmy: w zeszłym tygodniu rząd zastanawiał się nad wprowadzeniem dodatkowych obostrzeń, w tym ograniczenia działalności galerii handlowych. Ostatecznie z pomysłu się wycofał. Dziś, 10 stycznia uczniowie powrócili do nauki stacjonarnej w szkołach.
