Pabianiccy kryminalni zatrzymali 34-latka, który ukradł z placówki medycznej 151.000 par nitrylowych rękawiczek za ponad 27.000 złotych. Jego 35-letni kumpel sprzedawał skradzione przedmioty.
17 kwietnia na policji zgłoszono kradzież. Złodziej wyniósł z magazynu 3020 kartonów, w których było 151.000 par nitrylowych rękawiczek. W ciągu kilku miesięcy spowodował straty w wysokości ponad 27.000 złotych.
– Okazało się, że część skradzionych przedmiotów została wystawiona na sprzedaż na jednym z popularnych portali sprzedażowych. Policjanci szybko ustalili, kto zajmuje się handlem cudzymi środkami ochrony indywidualnej. 35-latek został zatrzymany w Łodzi i usłyszał zarzut paserstwa. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Na tym jednak sprawa się nie kończy – mówi sierż. sztab. Agnieszka Jachimek.
Funkcjonariusze dotarli również do sprawcy kradzieży, którym okazał się być 34-letni mieszkaniec Łasku. Podejrzany przyznał, że do budynku placówki medycznej wchodził przez uchylone okno. Za każdym razem wynosił kartony z rękawiczkami, które następnie sprzedawał w internecie.
– Przedmioty trafiały także do jego 35-letniego znajomego, który również zrobił sobie z nich źródło dochodu. Policjanci przeszukali mieszkanie 34-latka. Znaleźli i zabezpieczyli w nim część skradzionej odzieży ochronnej oraz dilerkę z suszem roślinnym – dodaje funkcjonariuszka.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży. Odpowie również za posiadanie środków zabronionych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
foto: policja
