• News will be here
  • „Preludium” do świąt przygotowali dla pabianiczan uczniowie Szkoły Muzycznej I i II stopnia, którzy 14 grudnia zaprezentowali swoje talenty w czasie koncertu w zamku.

    Występy muzyków wywołały ogrom wzruszenia i nostalgii, o której kilkakrotnie wspominała prowadząca koncert Małgorzata Karcz.

    Koncert rozpoczął się jedną z najbardziej znanych kolęd. „Cichą noc” wykonał zespół skrzypcowy Szkoły Muzycznej „Skrzypcomaniak” w składzie: Tomasz Michalak, Agata Bara, Hanna Furmańska oraz Anna Jeżewska. Już od pierwszych dźwięków wprowadzili słuchaczy w klimat śnieżnych, rodzinnych świąt. Melomani mogli „powędrować” wraz z „Mędrcami świata”, którym do marszu grali na saksofonach Bataa Bilguun i Jakub Dłubakowski. Na wezwanie „Do szopy, hej pasterze” można było pójść przy akompaniamencie fortepianowym Róży Rędziak.

    Koncert stanowił również spotkanie z bożonarodzeniową poezją. Pabianiczanie mogli usłyszeć np. wiersz „W dzień Bożego Narodzenia” Zdzisława Kunstmanna: „Weź do ręki biały opłatek, choćbyś nawet nie miał go z kim dzielić, i życz szczęścia całemu światu, niech się wszystkie serca rozweselą!”.

    O to przecież właśnie chodzi w zbliżającym się Bożym Narodzeniu… To przede wszystkim dzielenie się radością, którą w środowy wieczór młodzi muzycy wyrażali poprzez prezentację kolejnych utworów.

    Można było usłyszeć również żywiołowe, anglojęzyczne utwory świąteczne jak: „Jingle bells” i „Let it snow” zagrane na fortepianie przez Amelię Jędrzejewską i Zofię Wawrzyniak.

    Klarnet, którym operowały Lena Jakóbek oraz Hanna Ossowska, pięknie wybrzmiał w kolędzie „Lulajże Jezuniu”, a także w motywie muzycznym przywodzącym na myśl świąteczny amerykański film „Deck the Halls”. Mimo mroźnej temperatury na dworze, w zamku zapanował przytulny, ciepły nastrój… Wprost z takiego kadru filmowego!

    Dźwięki wibrafonu układały się tego wieczoru w takty kolęd „Dzisiaj w Betlejem” oraz „Wśród nocnej ciszy” w wykonaniu Bartosza Grymina. Usłyszeć można było także podniosłe „Tryumfy” wykonane zarówno przez zespół fletowo-akordeonowy, jak i… zgromadzoną publiczność! 

    Muzyczne „nastrajanie” przedświąteczne zakończyły życzenia składane zgromadzonym melomanom.

    Udostępnij