Ten mecz mógł mieć zupełnie inny przebieg. W 3. minucie po rajdzie prawą stroną Andżelika Błoch oddała strzał w słupek. W 10. minucie Karolina Kania, będąc w sytuacji sam na sam, oddała strzał wprost w bramkarkę z Opoczna. Po tych sytuacjach do głosu doszły przyjezdne, zdecydowanie najlepsza drużyna, z jaką w tym roku zmierzyły się piłkarki PTC. Jednak nie potrafiły one stworzyć sobie tak dogodnych sytuacji jak PTC z początku meczu. W 42. minucie Andżelika Błoch oddała silne uderzenie z rzutu wolnego, jednak ten strzał został wybity na rzut rożny.
Druga połowa nie była już tak wyrównana. W 51. minucie po błędzie Karoliny Karpińskiej do sytuacji sam na sam z Magdą Kociołek dochodzi skrzydłowa Kai i zdobywa gola. Trzy minucie później znów po błędzie pabianiczanek Kaja podwyższa prowadzenie. W 65. minucie było już po meczu, gdy Kaja trafiła po raz trzeci po stracie w środku pola. Po tych trzech ciosach nasze zawodniczki nie były w stanie się podnieść.
PTC Pabianice
– Kaja Opoczno 0:3
Skład PTC: M. Kociołek – Koziara (Małek 41′), Błaszczyk, Łagowska, Karpińska (Owczarz 55′) – Błoch, Forc, Pabjańska, Jakóbczak, E. Kociołek – Kania.
