• News will be here
  • Dwóch łódzkich policjantów 10 września w godzinach popołudniowych, wracając po służbie do domu, zatrzymało w Pabianicach pijanego kierowcę.

    Na ul. Grota Roweckiego, na wysokości Biedronki, zauważyli jadące przed nimi renault. Kierowca hamował, przyspieszał, odbijał się od krawężnika. Policjanci, podejrzewając, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu, postanowili udaremnić mu dalszą jazdę.

    Gdy renault zatrzymało się przy najbliższym skrzyżowaniu na czerwonym świetle, jeden z funkcjonariuszy wyciągnął kierującemu kluczyki ze stacyjki, a drugi wezwał radiowóz.

    Badanie alkomatem wykazało, że 37-letni pabianiczanin miał 2 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.

    Udostępnij