Powrót do szkół w czasach pandemii

Od 1 września uczniowie wracają do szkół. W czasach koronawirusa będzie to niełatwe zadanie. Wciąż trwają prace nad wytycznymi z ministerstwa.

W Urzędzie Miejskim w Pabianicach odbyło się spotkanie w tej sprawie wraz z wiceprezydent Aleksandrą Jarmakowską-Jasiczek, naczelnikiem wydziału edukacji Waldemarem Boryniem oraz dyrektorami placówek.

– Powrót uczniów do szkół określają specjalne przepisy. Na pewno uczniowie oraz nauczyciele i personel placówek będą musieli przestrzegać reżimu sanitarnego. Uczulamy, jak zachowywać się podczas pojawienia się objawów choroby. W jaki sposób reagować, kiedy ktoś kaszle, jak wchodzić do szkoły – mówi Waldemar Boryń.

Dyrektorów miejskich placówek w tym tygodniu czeka jeszcze jedno spotkanie. Takie ma zostać również zorganizowane w Starostwie Powiatowym w Pabianicach.

Co mówi MEN

Wytyczne przygotowane przez MEN zawierają ogólne i szczegółowe zalecenia związane m.in. z organizacją zajęć w szkole, wydawaniem posiłków, higieną, czyszczeniem, dezynfekcją pomieszczeń i powierzchni, postępowaniem w przypadku podejrzenia zakażenia u uczniów i pracowników szkoły.

Główną wytyczną jest bezwzględne przestrzeganie podstawowych zasad higieny: częste mycie rąk, ochrona podczas kichania i kaszlu, unikanie dotykania oczu, nosa i ust, obowiązkowe zakrywanie ust i nosa przez osoby trzecie przychodzące do szkoły lub placówki, regularne czyszczenie pomieszczeń. Uczniowie w klasach nie będą musieli nosić maseczek. W miarę możliwości zaleca się taką organizację pracy i jej koordynację, która umożliwi zachowanie dystansu między osobami przebywającymi na terenie szkoły.

Prawdopodobne jest podzielenie szkół na sektory, tak by dzieci z klas I-III przebywały na innych piętrach niż ich starsi koledzy. Tam, gdzie będzie to możliwe, uczniowie z poszczególnych roczników będą wchodzić innymi wejściami. Jeżeli u ucznia zaobserwowane zostaną objawy choroby, należy go odizolować od rówieśników i niezwłocznie o tym fakcie poinformować opiekunów.

Dyrektorzy szkół i placówek na podstawie wytycznych mogą już przygotowywać wewnętrzne regulaminy lub procedury funkcjonowania szkoły i placówki w czasie epidemii.

Trzy warianty

W ministerstwie tęgie głowy przygotowały trzy warianty prowadzenia zajęć edukacyjnych.

Wariant A – tradycyjna forma kształcenia. W szkole funkcjonuje tradycyjne kształcenie. Obowiązują wytyczne GIS, MZ i MEN dla szkół i placówek oświatowych. W przypadku wystąpienia zagrożenia epidemiologicznego dyrektor szkoły po uzyskaniu pozytywnej opinii Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego i za zgodą organu prowadzącego będzie mógł częściowo lub w całości zawiesić stacjonarną pracę szkół i placówek. Wówczas dopuszczalne będą dwa warianty kształcenia: B i C.

Wariant B – mieszana forma kształcenia (hybrydowa). Dyrektor będzie mógł zawiesić zajęcia grupy, grupy wychowawczej, oddziału, klasy, etapu edukacyjnego lub całej szkoły lub placówki w zakresie wszystkich lub poszczególnych zajęć i prowadzić kształcenie na odległość (zdalne). Będzie to zależało od sytuacji epidemicznej na danym terenie, w danej szkole czy placówce. Decyzję podejmie dyrektor po uzyskaniu zgody organu prowadzącego i otrzymaniu pozytywnej opinii Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Opinie te będzie można – z uwagi na konieczność podejmowania szybkiej decyzji – uzyskać pisemnie, ustnie, za pomocą maila, telefonu.

Wariant C – kształcenie zdalne. Dyrektor szkoły, placówki podejmuje decyzję o zawieszeniu zajęć stacjonarnych na określony czas i wprowadzeniu w całej szkole kształcenia na odległość (edukacji zdalnej). Konieczna będzie w tym przypadku zgoda organu prowadzącego i pozytywna opinia Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Minister Edukacji Narodowej nadal zachowuje uprawnienie do ograniczenia zajęć w szkołach na terenie kraju.

Wynika z tego tyle, że całą odpowiedzialność muszą wziąć na barki dyrektorzy szkół. Nie mają łatwego zadania. Jak od 1 września będzie wyglądała nauka w pabianickich szkołach, dowiemy się niebawem.