Od kilku dni na przejeździe kolejowym w Chechle Pierwszym jest bardzo niebezpiecznie. Podczas przejazdu pociągów szlabany są otwarte!
– Zgłosiłam to do odpowiednich służb, ale nadal nie jest to naprawione – mówi zaniepokojona mieszkanka Chechła Pierwszego. – Przyjechali, nie wiem kiedy, założyli dwie tabliczki „Rogatka uszkodzona” i „Sygnalizacja uszkodzona”, ale tylko czekać na tragedię, bo ludzie, niestety, jeżdżą na pamięć.
Ruch w tym miejscu jest wzmożony, gdyż zamknięty jest przejazd w Chechle Drugim.
– Rok szkolny się rozpoczął, dlatego boję się o dzieci, które same przechodzą przez torowisko – dodaje kobieta.
