42-letnia kobieta kierująca renault laguna była sprawczynią kolizji, do której doszło dzisiaj przed godziną 17.00 na skrzyżowaniu Partyzanckiej z Piłsudskiego.
Pabianiczanka jechała ulicą Partyzancką od strony Konstantynowskiej. Na skrzyżowanie z Piłsudskiego wjechała na czerwonym świetle. W jej samochód z ogromną siłą uderzył kierujący fiatem ducato. 33-latek jechał Piłsudskiego od Zamkowej. Miał zielone światło. Po zderzeniu tych dwóch aut renault wpadło jeszcze na wyjeżdżającego z drugiej strony Piłsudskiego mercedesa, po czym wylądowało kilkanaście metrów od skrzyżowania.
Żadnemu z kierowców nic się nie stało. Wszyscy byli trzeźwi. Policja ukarała sprawczynię mandatem.