• News will be here
  • Z Pabianic na Ukrainę popłynęła pomoc, którą udało się zorganizować podczas akcji #PabianiceDlaCharkowa. W Tarnopolu jest rozdysponowywana przez Polonijne Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe.

    Polonijne Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe w Tarnopolu zwróciło się o pomoc do różnych polskich fundacji. Nie trzeba było prosić dwa razy. Dary ze zbiórek popłynęły do Ukrainy z całej Polski. Także z naszego miasta.

    W ramach ekspresowej akcji #PabianiceDlaCharkowa w województwie łódzkim zorganizowano zbiórkę rzeczy dla żołnierzy walczących na Ukrainie w okolicach Charkowa.

    Akcja ruszyła 4 marca i trwała do czwartku, 10 marca. Wyjazd był z Warszawy, w nocy z czwartku na piątek, wraz z darami z Litwy i Łotwy. To był konwój zorganizowany we współpracy z Fundacją „Pomoc Polakom na Wschodzie” – mówi Ewa Szulc, koordynatorka zbiórki dla Charkowa i Tarnopola. – To zbiórka celowa, bezpośrednio dla walczących w Charkowie i Tarnopolu, nie dla osób czekających na przejściach granicznych. Dlatego generalnie nie zbieraliśmy odzieży, oprócz czapek i skarpet w czarnym lub zielonym kolorze. Żołnierze wkładają sobie watę do butów, żeby było im cieplej. Trzeba im pomóc.

    Pabianickie dary przeznaczone są także dla starszych osób często pozbawionych opieki oraz dla Centrum Krwiodawstwa w Tarnopolu.

    W zbiórki angażuje się bardzo dużo osób, które bezinteresownie pomagają na każdym etapie przygotowania, zbierania, transportu i przekazania darów. Pomoc od przyjaciół z województwa łódzkiego oraz od Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie przyjedzie do nas w najbliższych dniach – powiedziała w rozmowie z Monitorem Wołyńskim Maryna Wojnowa, prezes Polonijnego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego w Tarnopolu.

    foto: Ewa Szulc

    Udostępnij