Dzisiaj (19 lutego) Platforma Obywatelska RP Koło w Pabianicach przedstawiła swojego kandydata w wyborach do sejmiku województwa łódzkiego. To dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy i członkini PO Magdalena Werstak.
Przed biurem poselskim Krzysztofa Habury przy ul. Stary Rynek 6 odbyła się dziś konferencja pasowa pabianickiej Platformy Obywatelskiej. W jej trakcie przedstawiono kandydata w wyborach do sejmiku wojewódzkiego. A raczej kandydatkę, bo w wyborach z list Koalicji Obywatelskiej wystartuje dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy Magdalena Werstak. Na liście będzie „jedynką”.
– Zbliża się 7 kwietnia. To niezwykle ważny dzień, bo będziemy wtedy wybierać władze samorządowe do gmin, powiatów i województw. W samorządzie wojewódzkim drzemią nieprawdopodobnie duże środki finansowe, miliardy złotych, które przeznaczane są na rozwój gospodarczy, kulturalny i społeczny – mówił poseł Krzysztof Habura. – Ważne jest, aby część tych środków trafiła do Pabianic, do powiatu pabianickiego. Żeby tak się stało, powinniśmy mieć we władzach województwa swojego przedstawiciela. Takim przedstawicielem może być pani Magdalena Werstak, która startuje z pozycji numer jeden z listy Koalicji Obywatelskiej. To historyczna szansa, by po latach pabianiczanin mógł zasiadać znów w sejmiku województwa łódzkiego. Pani Magdalena Werstak, którą znam od lat, jest gwarantem rzetelności, energii, a przede wszystkim dbałości o nasze pabianickie, powiatowe sprawy. Zachęcam, by głos pabianiczan, głos mieszkańców powiatu trafił na panią Magdalenę Werstak. Głos oddany na Magdalenę Werstak to głos oddany w dobrej, pabianickiej sprawie.
Wypowiedziała się także sama kandydatka.
– Obiecuję państwu, że, idąc do sejmiku, będę dopilnowywać pabianickich spraw po to, by nasze Pabianice wreszcie miały basen, wreszcie doczekały się bezkolizyjnego przejazdu na ulicy Lutomierskiej, żebyśmy mieli środki finansowe na rewitalizację bulwarów i „Strzelnicy” – zapewniała Magdalena Werstak.
Nasz okręg, z którego startuje dyrektor PUP, obejmuje 8 powiatów: pabianicki, łaski, zduńskowolski, sieradzki, poddębicki, pajęczański, wieluński i wieruszowski.
foto: red.
