Punktualnie o godzinie 15.00 w promieniach słońca przy Dworze Kapituły Krakowskiej rozpoczęła się konferencja struktur Prawa i Sprawiedliwości, podczas której przedstawiono kandydata na prezydenta. To Waldemar Flajszer, były łódzki kurator oświaty. Prezentacji dokonał Tadeusz Gęs, radny miejski z PiS-u.
– Witamy serdecznie na przedstawieniu kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta miasta – pana Waldemara Flajszera, wspaniałego człowieka, dyrektora szkół z dwudziestoletnim stażem, kuratora oświaty z trzyletnim stażem, człowieka, który da Pabianicom wspaniałą przyszłość.
Zgromadzeni przyjęli kandydaturę gromkimi brawami. Następnie głos zabrał kandydat na prezydenta:
– Dzień dzisiejszy jest dla mnie pięknym dniem. Świeci słońce, jest wiosna. Prawo i Sprawiedliwość w Pabianicach rozpoczyna swoją kampanię. Kampanię, którą, miejmy nadzieję, zakończymy w ratuszu i w starostwie powiatu pabianickiego. Na te wybory idziemy pełni radości, pełni siły, jesteśmy zwarci. Przede wszystkim jesteśmy pełni energii i gotowości do pracy. Pracy na rzecz naszego miasta i powiatu pabianickiego. Jako rodowity pabianiczanin w dniu dzisiejszym dokonałem bardzo ważnego aktu. Zostałem zarejestrowany jako kandydat na prezydenta miasta Pabianic. I jest to dla mnie bardzo ważny akt, dlatego, że po raz pierwszy w życiu mogę zmierzyć się, ale także mogę przedstawić wizję swojego miasta. Mam marzenia. Moje marzenie to wspaniałe miasto. Przez ostatnie trzy lata miałem okazję widzieć wszystkie duże miasta województwa łódzkiego. Byłem w każdym samorządzie województwa łódzkiego i wiem, co należy zrobić, żeby nasze miasto ruszyło. Wiem, co należy poprawić. Wiem, że musimy współpracować. Wiem, że musimy odrzucić wszelkie waśnie, wszelkie podziały, musimy się zjednoczyć. My wyciągamy rękę do zgody. Nie będziemy pamiętać krzywd, które spotkały nas przez ostatnie pięć lat. Będziemy budować Pabianice. Nasze Pabianice to Pabianice przyszłości. Pabianice rozwoju. Marzy mi się Zamkowa i Warszawska, które będą tętniły życiem. Marzy mi się miasto, do którego będą przyjeżdżać inwestorzy. Marzy mi się miasto, w którym inwestor będzie zostawiał swoje pieniądze. To miasto w latach 80. w podręcznikach do geografii było zaliczane do miast jednych z najlepiej rozwiniętych gospodarczo. Nigdy nie byliśmy jakimś ośrodkiem kultury czy turystyki, ale gospodarki tak. Marzą mi się Pabianice rozwinięte gospodarczo. Pabianice, które nie będą określane jako sypialnia Łodzi, bo my, dumni pabianiczanie, jesteśmy pewni jednej rzeczy, że jest to możliwe. Przez ostatnie pięć lat w gminach ościennych działo się bardzo wiele. Patrzyłem z dużą zazdrością, jak w gminie Ksawerów rozwijały się fabryki, jak tam inwestowano. Tam pabianiczanie mają miejsca pracy, ale miejsca pracy dla pabianiczan powinny być tu. To miasto powinno mieć środki finansowe. Najważniejsza dla mnie jest oświata i nasze dzieci. Bez oświaty i dzieci nie ma przyszłości. Szkoły i nauczyciele to bardzo ważny temat. Nie wystarczy mówić termomodernizacja. Trzeba dać dzieciom ciepło, trzeba dać nauczycielom środki, trzeba dać duże środki dla szkół i przedszkoli naszego miasta. Nie ukrywam, że w znacznej części będę przedstawicielem środowisk oświatowych i będę do nich apelował: oświata w Pabianicach musi wyjść z recesji, musi iść do przodu, bo na to zasługuje. Wiem, co zrobić, żeby było inaczej.
Kandydat na prezydenta mówił również o basenie geotermalnym, o darmowej komunikacji miejskiej (miasta podobnej wielkości jak Tomaszów Mazowiecki i Bełchatów mają bezpłatną komunikację miejską). Do tego będą chcieli dojść, ale muszą na to wszystko zapracować. Waldemar Flajszer obiecał, że życie w naszym mieście może być lepsze.
– Słońce świeci i niech świeci naszej formacji. Niech świeci temu miastu. Niech Pabianice idą do przodu, bo ja i moi radni to oznacza rozwój i przyszłość – dodał na zakończenie.
