• News will be here
  • Wczoraj (30 stycznia), mimo wielu przeszkód i trudności, odbył się 30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Bez koncertów i licytacji na zewnątrz, ale za to z wielkim sercem i pobitym rekordem zbiórki.

    Mimo złej pogody i pandemii pabianiczanie nie zawiedli. Jak dowiedzieliśmy się dziś rano, nasze miasto pobiło orkiestrowy rekord sprzed 2 lat. Łącznie zebraliśmy 301.547,50 zł, a to jeszcze nie koniec – licytacje w internecie potrwają bowiem jeszcze 2 tygodnie.

    Nie odbyły się także wszystkie planowane licytacje „na żywo”. Zostaną one przeniesione do internetu.

    Niestety, nie daliśmy rady ze wszystkimi licytacjami. Wiele z nich przejdzie na Allegro, w tym płyta Perfectu z autografem Markowskiego, piłka z podpisami zawodników Widzewa czy koszulka z podpisami zawodników ŁKS-u – wylicza Michał Pietrzak, szef pabianickiej Orkiestry.

    Wczoraj w pasażu „Tkalni” zlicytowano m.in.: klimatyzację z montażem za 3.500 zł od HTF Eco solutions, słoik z powietrzem z Fundacji WOŚP za 200 zł i jedyną bluzę od Piotra Dorawa z projektem Pauliny Zarzyckiej za 750 zł. Voucher od starosty o wartości 2.000 zł na zakup okularów w Centrum Optycznym „pan Hilary” poszedł za 6.000 zł. W najbliższy piątek zwycięzca licytacji, pan Mariusz przekaże go podopiecznym Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej Porszewicach do realizacji. Koszulki WOŚP szły po 500-600 zł.

    Na koniec niedzielnego Finału nadszedł czas na gwiazdę wszystkich licytacji – 14-karatowe, ważące 3,7 g złote serduszko zaprojektowane i wykonane przez pabianicką firmę jubilerską „OCH!”. Unikatowe serce poszło za zawrotną kwotę – 51 tys. złotych! Jak osiągnięto tak wspaniały wynik?

    Gdy licytacja doszła do 20 tysięcy, serduszko prawie zostało sprzedane. Właśnie w tym momencie do sztabu zadzwonił anonimowy darczyńca, który przebił stawkę o tysiąc złotych. Serce wylicytował za 26 tysięcy, ale dogadał się ze swoim konkurentem.

    Anonimowy darczyńca przekazał złote serce panu Waldemarowi, który wcześniej dał za nie 25 tysięcy złotych. Łącznie za serduszko wypłynęło więc 51 tysięcy – wyjaśnia Pietrzak.

    O 18.00 na scenie w pasażu odbył się jedyny zaplanowany koncert finałowy. Wystąpił pabianicki zespół &INNI. O godz. 20.00 zorganizowano symboliczne światełko do nieba. Przy orkiestrowej piosence włączono latarki w telefonach.

    W czasie Finału kwestowali liczni wolontariusze, a wśród nich m.in. członkowie „Agrafki” czy radni miejscy i powiatowi.

    Jeszcze 2 tygodnie potrwają aukcje na Allegro, a tam masa ciekawych „fantów”: plastrony narciarskie Macieja Kota z Pucharu Świata w Sochi i Planicy, piłka, w którą “haratnął” w czasie odwiedzin naszego miasta Donald Tusk, spinki do mankietów w kształcie czerwonych okularów, książka “Kości, które nosisz w kieszeni” z autografem Łukasza Barysa czy prywatny koncert zespołu &INNI.

    Ogólnopolska kwota deklarowana na koniec 30. Finału WOŚP wyniosła 136.282.325 złotych, co jest nowym rekordem (w 2021 roku do północy zebrano prawie 127,5 mln złotych). Pełna zebrana suma znana będzie 30 marca.

    W tym roku Orkiestra zagrała dla wsparcia okulistyki dziecięcej.

    foto: sztab

    Udostępnij