PSIjaciel_4U_Pabianice

Dzisiaj zaczniemy od Waszych pytań. Dziękujemy, że nam zaufaliście i pytacie o poradę. Mamy nadzieję, że chociaż trochę rozwiejemy Wasze wątpliwości. Na pytania będzie odpowiadała nasza specjalistka w psich sprawach, behawiorystka Ania Ziółek z Porozumienia Międzygatunkowego.

Pytanie 1

Mamy to szczęście, że posiadamy już jednego pieska (5-letnią suczkę Ksenę). Chcemy dać dom kolejnemu potrzebującemu psiakowi. Jak mamy podejść do tematu, jakich błędów nie popełniać i na co zwrócić uwagę, aby wszyscy w rodzinie przeszli ten proces pozytywnie?

Najważniejszą kwestią, nad jaką należy się zastanowić, jest to czy jesteśmy w stanie faktycznie sprostać opiece nad kolejnym psem. Każdy aspekt życia powinien być przemyślany, wszelkie wyjazdy, wydatki, potrzebny czas. Kolejną sprawą jest odpowiedź na pytanie, czy nasz pies rezydent zaakceptuje kolejnego psa, czy sprawimy sobie, czy również jemu radość nowym towarzyszem. Jeżeli już wszystko przemyślimy i jesteśmy zdecydowani na danie domu drugiemu psu, należy udać się ze swoim psem na spacer zapoznawczy z wybranym psem do adopcji. Ważny jest spokój i obserwacja zachowania psów. Jeżeli będą do siebie nastawione pozytywnie lub nawet neutralnie, to dobra wiadomość. Po adopcji należy dać czas i zrozumienie oraz wsparcie psom w tej nowej sytuacji. Nie należy zaniedbywać psa rezydenta w jakiejkolwiek kwestii oraz równomiernie rozkładać czas i uwagę poświęcony psom.

Pytanie 2

Jakie są sposoby, skuteczne metody lub może jest jakiś złoty środek, aby nauczyć psa chodzić na smyczy, tak aby się nie ciągnął, oraz jak uczyć, aby spuszczony z niej przychodził na zawołanie?

Nie istnieje coś takiego jak złoty środek, ponieważ tak jak my, tak i psy są różne, różnie reagują, odczuwają, pracują. Bardzo ważna jest motywacja psa, regularna praca z psem oraz konsekwencja. Gdy pies nas ciągnie, nie należy przeciągać go do siebie na siłę, to psa niczego nie nauczy, należy go nakierować, co jest dobre. W tym celu przy napiętej smyczy należy stanąć i poczekać na uwagę psa, gdy skupi się na nas i poluźni smycz, ruszamy. W konsekwencji takiego zachowania i cierpliwości pies nauczy się, co należy robić, aby mógł iść swobodnie. Naukę przywołania należy zacząć od pracy w domu, dopiero, gdy ten etap będzie opanowany do perfekcji, możemy przejść do pracy poza nim. Praca poza domem będzie o wiele trudniejsza z racji licznych bodźców rozpraszających uwagę psa. Przywołanie ćwiczymy w parze z pomocnikiem, który będzie trzymał psa i asekurował smycz, natomiast druga osoba poprzez odbieganie będzie zachęcać psa do podążania za sobą. Ważne jest, aby chwalić psa i cieszyć się z tego, że do nas przychodzi. W kolejnych etapach nie należy nigdy karcić psa za to, że nie przyszedł mimo wołania. Jeżeli tak się zdarzy, to sygnał, że należy cofnąć się o krok i ponownie nakierować psa, czego od niego oczekujemy.

Pytanie 3

Zastanawiamy się nad adopcją szczeniaka, jak go wprowadzić do naszej rodziny i domu, aby czuł się bezpieczny, jak powinny wyglądać pierwsze dni, jakich błędów powinniśmy się wystrzegać i na co zwrócić uwagę? Od czego powinna się zacząć nauka szczeniaka?

Adopcja szczeniaka to ogromna odpowiedzialność i praca nad wychowaniem młodego organizmu. Należy świadomie wybrać psa, który odnajdzie się w naszym trybie życia. Pies aktywny świetnie odnajdzie się u ludzi lubiących aktywność, natomiast pies spokojny u ludzi prowadzących spokojny tryb życia. Pierwsze dni są kluczowe dla każdego psa, ponieważ jest to dla niego zupełnie nowa i niezwykle stresująca sytuacja. Dla szczeniaka szczególnie, ponieważ wszystko co znał od urodzenia zostaje mu zabrane, wszystko jest nowe – miejsce, ludzie, w dodatku z dala od matki i rodzeństwa. Ważne jest, aby zasięgnąć informacji o tym, czego potrzebują psy jako gatunek oraz jakie są etapy ich rozwoju. Pomocni będą specjaliści, którzy pomogą nie tylko wybrać psa dla nas, ale też wprowadzą nas w niezwykły świat psów i ich potrzeb. W kolejnym etapie dobrą decyzją i startem dla szczeniaka jest jego udział w psim przedszkolu. Zajęcia te pomagają szczeniakom prawidłowo się rozwinąć, nauczyć podstawowych komend, w bezpiecznych warunkach odbyć spotkania z innymi szczeniakami oraz zbudować relację ze swoim opiekunem. Serdecznie zapraszam i namawiam z myślą o dobru szczeniąt do udziału w Psim przedszkolu w szkole dla psów Arka ZOO, z którą współpracuję i asystuję podczas zajęć psiego przedszkola.

Pytanie 4

Nasz pies, jak jesteśmy przy nim, nie przejawia żadnych skłonności do niszczenia, jednak jak idziemy do pracy lub sklepu, zaczyna szaleć i niszczy rzeczy pozostawione na wierzchu. Czy jest jakiś sposób, aby nie niszczył podczas naszej nieobecności i czym takie zachowanie może być spowodowane?

Podstawą do oceny zachowania psa jest nagranie go pod naszą nieobecność. Dzięki nagraniu będziemy w stanie ocenić, jakie podłoże ma takie zachowanie. Dodatkowo należy prześledzić typowy dzień psa, jego zajęcia, zabawy, odżywianie, a także czy jego potrzeby są zaspokojone. Być może jest to spowodowane zbyt ubogim środowiskiem, brakiem zabawek, nieodpowiednimi zabawkami, ale również nudą, frustracją czy niepokojem. Jednoznacznie nie da się odpowiedzieć na to pytanie bez wspomnianego filmu i wywiadu na temat psa i jego środowiska. W tej i innych sytuacjach pomocny będzie behawiorysta zwierząt.

Kolejnym psim tematem, jest przybliżenie problemów, które mogą, ale nie muszą się pojawić po adopcji/przygarnięciu psa. Chodzi nam o to, abyście byli bardziej świadomi i nie bali się napotkanych problemów lub w razie potrzeby wiedzieli, do kogo się zgłosić.

ADOPTOWAŁEŚ/PRZYGARNĄŁEŚ NOWEGO CZŁONKA RODZINY?

To niewątpliwie wspaniała sprawa, adoptowany/przygarnięty zwierzak dostaje szansę na nowe, lepsze życie. Marzeniem każdego wolontariusza/człowieka z miłością do zwierząt są udane adopcje. Bardzo zależy nam na tym, aby żaden psiak nie musiał wracać za kraty schroniska lub znowu stać się bezdomnym. Błędne decyzje się zdarzają, a poniższy tekst ma za zadanie uzmysłowić przede wszystkim, czym jest adopcja oraz z czym nowy właściciel będzie musiał się zmierzyć. Bo pamiętajmy, że przy adopcji najważniejszą rolę odgrywają nowi właściciele i ich podejście do nowego przyjaciela rodziny.

Ogólne zasady postępowania z psem po adopcji/przygarnięciu:

• Po wyjściu ze schroniska (jeśli pies jest ze schroniska) – po adopcji powinniście iść z psem na krótki spacer, nie wsiadajcie od razu do samochodu, gdy pies się uspokoi, można ruszyć.

• Ze schroniska (jeśli jest psem schroniskowym) należy jechać prosto do domu. Po wejściu do mieszkania, powinniśmy dać psu spokojnie obejść i obwąchać całe mieszkanie. Nie powinniśmy chodzić za psem, tylko dać mu chwilę spokoju, żeby sam zapoznał się z otoczeniem.

• Od razu zapewnij czworonogowi własny kąt z niezbędnymi akcesoriami. Na początek wystarczy podstawowy zestaw – legowisko, kilka zabawek, dwie miski, przydadzą się również smycz, szelki, obroża oraz odpowiednia karma dla psa.

• Adoptując psa ze schroniska/fundacji, jeśli praca nam na to pozwala, można wziąć kilka dni wolnego, aby mieć możliwość przyzwyczajenia/nauczenia psa samotnego zostawania w domu. Nie powinno się następnego dnia po adopcji zostawić psa samego w domu na kilka/kilkanaście godzin (będzie to dla niego szokiem, pomyśli, że został porzucony, może wpaść w panikę i zacząć niszczyć).

• Przez pierwsze dni pies wymaga częstszego wychodzenia na dwór (co 2-3 godziny). Pamiętaj, że jeśli był w schronisku, załatwiał się kiedy chciał oraz w swoim kojcu. Trzeba nauczyć go (lub przypomnieć), że powinien załatwiać się tylko na zewnątrz. Przy załatwieniu na zewnątrz można psa pochwalić lub nagrodzić smaczkiem (skojarzy, że jak robi na zewnątrz, to jest chwalony/nagradzany).

• Wykąpać psa powinno się dopiero wtedy, gdy poczuje się pewniej w przestrzeni domowej i nabierze zaufania do domowników. Najczęściej następuje to po 3-4 dniach.

• Przez pierwszych kilka/kilkanaście tygodni (aż pies w pełni nam zaufa) nie spuszczaj go ze smyczy podczas spacerów. Grozi to jego ucieczką i ogromnym stresem zarówno dla psa, jak i dla ciebie. W sklepach budowlanych można kupić 20-metrowe linki i przy ich pomocy możesz ćwiczyć powrót psa do siebie, bez zbędnego ryzyka.

PO ADOPCJI/PRZYGARNIĘCIU PSA (W PIERWSZYCH DNIACH) MOGĄ POJAWIĆ SIĘ:

• Biegunki: jest to stan przejściowy, spowodowany stresem. Związane jest to przede wszystkim ze zmianą otoczenia, karmy oraz nadmiarem wrażeń. Psiak może ze stresu załatwić swoje potrzeby w domu lub w ogóle się nie załatwiać przez kilka dni. Jeśli załatwia się w domu, należy częściej z nim wychodzić na spacery i bardzo chwalić w momencie załatwiania swoich potrzeb, można też nagrodzić dobrym smaczkiem. Nie należy karać psa po tym, jak załatwi się w domu, pies nie skojarzy po fakcie, a może tylko zacząć się nas bać.

• Chodzenie „krok w krok” za właścicielem: świadczy to o tym, że wzbudzamy w nowym członku rodziny zaufanie. Pies jest w nowym miejscu i potrzebuje czasu, aby oswoić się z myślą, że czas bezdomności już minął. Jednak nie powinniśmy pozwalać psu chodzić wszędzie za nami, zamykajmy drzwi do łazienki, kuchni, aby pies przyzwyczajał się do przebywania samemu.

• Osowiałość: Pies musi mieć czas, aby oswoić się w nowym miejscem. To całkiem normalne, że od razu nie wpadnie nam w ramiona, domagając się pieszczot i zabaw. Jedne psiaki zaaklimatyzują się w ciągu kilku dni, inne będą potrzebowały więcej czasu. Nie martw się, że pies nie jest szczęśliwy.

Ważne!

Okres adaptacji psa w nowym miejscu trwa minimum 2 tygodnie. W zależności od psa okres ten może się wydłużać bądź skrócić (nie powinien trwać dłużej niż 6 tygodni).

• Dyszenie: Może to być spowodowane stresem związanym z przeprowadzką. Dodatkowo w schronisku zwierzę większość czasu spędza na zewnątrz. W mieszkaniu panuje inna temperatura, a w powietrzu unoszą się inne zapachy. Tutaj również daj psu kilka dni na zaaklimatyzowanie się.

• Ucieczki: Istotną sprawą jest zabezpieczenie mieszkania/ogródka, aby pies nie uciekł. Niektóre psiaki mogą wykorzystać moment nieuwagi i wymknąć się z domu. Na początku nie zostawiaj uchylonych drzwi, sprawdź, czy w ogrodzeniu nie ma dziur (jeśli masz dom). Pierwsze spacery koniecznie powinny odbywać się na smyczy.

Ważne!

Przy pierwszej wizycie u weterynarza upewnij się, czy psiak ma zarejestrowany CHIP. Posiadanie CHIP-a nie oznacza, że są w nim wgrane dane właściciela. Każdy pies, który przebywał w schronisku, jest zaczipowany, a dane wpisane są do bazy. Jeśli zmieniasz swoje dane, pamiętaj, żeby je uaktualnić również w bazie. Dodatkowo można zabezpieczyć psa w adresatkę/identyfikator (grawerowany) z waszymi danymi.

Jeśli zdecydowałeś się na adopcję/przygarnięcie szczeniaka pamiętaj:

• Szczeniaczek to nie zabawka! Każde malutkie zwierzątko jest słodkie, ale pamiętaj, że maluch urośnie (nie zawsze jesteśmy w stanie określić jak duży będzie).

• Szczeniak niszczy! Adoptując młodego psiaka, musisz liczyć się z tym, że on nie wie, że buty nie służą do gryzienia, a poduszka do rozrywania jej na kawałeczki. Musisz go tego nauczyć, wymagać to będzie sporych pokładów cierpliwości i wyrozumiałości.

• Szczeniaka musisz nauczyć czystości. Warto początkowo częściej wychodzić z nim na dwór i chwalić/nagradzać za każde załatwienie się poza domem (warto wyjść na dwór po dłuższej drzemce czy intensywnej zabawie).

• Jeśli zostawiacie szczeniaka samego w domu, warto zostawić mu zabawki, którymi będzie mógł się pobawić i często zniszczyć, ale lepsze to niż Wasze buty.

Jeśli zdecydowałeś się na adopcję/przygarnięcie starszego psa pamiętaj:

• Jeśli przygarniesz starszego psa, nie wiesz, jakie życie miał wcześniej, czy ktoś go bił, głodził czy był bezdomny. Musisz mieć do niego cierpliwość i świadomość tego, że nie nauczysz go wszystkiego, czego będziesz chciał.

• Jeśli jest zdrowy, to cudowna wiadomość, ale nie zawsze psi dziadkowie i babcie są zdrowe. Musisz mieć świadomość, że piesek może będzie musiał mieć podawane leki, może będziesz musiał karmić go specjalną karmą.

• Nie każdy stary piesek może jeść suchą karmę z powodu złego/braku uzębienia. Można ją wtedy rozmiękczyć przegotowaną wodą lub dawać mokrą karmę. W zależności od kondycji senior może nie dać rady wytrzymać kilku/kilkunastu godzin bez załatwiania się, może zdarzyć się, że nabrudzi (w razie potrzeby możesz zostawić przed drzwiami wyjściowymi podkłady, aby się na nich załatwiał lub można założyć pampersa dla psa, aby ograniczyć nieczystości w domu). Jeśli jesteś w domu, możesz często z nim wychodzić, spacery w większości przypadków nie muszą być bardzo aktywne i długie ze względu na wiek.

Jeśli już masz adoptowanego/przygarniętego psa, ogromnie ci za to dziękujemy

MAMY CZAS SPRZĄTAMY…

Małe podsumowanie

28 czerwca to był dzień wyborów. Po wypełnieniu naszego obowiązku wybraliśmy się na trzecią już akcję sprzątania. Bardzo dziękujemy tym, którzy dali radę być z nami. Nie było nas wielu, ale zawsze mówię, że ważna jest JAKOŚĆ, nie ilość. Cieszy nasz to, że dołączył do nas nowy PSIjaciel, widzimy się na kolejnej akcji. Dziękuję, że jak zwykle byliście niezawodni Fundacja Kundel Bury i PSIjaciele.

Jeśli będziecie chcieli do nas dołączyć podczas kolejnej akcji, planujemy ją zorganizować pod koniec lipca.

I ZLOT ADOPCIAKÓW

Z tymi, którzy mają miłość w sercu dla naszych psich przyjaciół, którzy postanowili ofiarować im dom i swoje serce, chcemy pochwalić się adopciakami, my jako Psijaciel_4u_Pabianice pragniemy z całego serca podziękować TYM wszystkim, którzy stanęli na naszej drodze i ofiarowali swoją miłość i miejsce na ziemi tym bezdomnym zwierzętom. Dlatego serdecznie zapraszamy na I ZLOT PSIAKÓW ADOPCIAKÓW.

Chcemy wszystkim pokazać, że pies ze schroniska/fundacji lub znaleziony/przygarnięty jest pełnowartościowym przyjacielem. Nie są to psy wybrakowane. One kochają miłością bezgraniczną swoich wybawicieli. Ci, którzy dali im szansę i mieli w sobie cierpliwość oraz wyrozumiałość, dostali tej miłości ogrom.

W kolejnym artykule przedstawimy plan działania podczas 1 ZLOTU ADOPCIAKÓW w Pabianicach, oczywiście będziemy chcieli wpisać go w coroczny kalendarz. Dziękujemy firmie Haft Komputerowy PAULINEX, który przygotowuje piękne gadżety z haftem, to ma być niespodzianka, więc tylko napiszę, że są cudowne i nie mogę się doczekać, aby się nimi pochwalić, a to wszystko z myślą o naszych i nie tylko naszych braciach mniejszych.

GALERIA PSIAKA ADOPCIAKA

Fundacyjny psiak

Szagi ma 3 lata. To CUDOWNY pies. Charakterem to ideał, grzeczny, łagodny, przyjazny wobec ludzi, jak i innych zwierząt, kocha psy i koty ze wzajemnością. Szagi ma bardzo delikatne usposobienie. Do tej pory miał dość ciężkie i stresujące życie… zamknięty w mieszkaniu, z którego nie wychodził przez całe swoje 3-letnie życie. Tam spał, jadł i się załatwiał… Odkąd jest pod opieką Fundacji Kundel Bury, dochodzi do siebie psychicznie w cudownym domu tymczasowym. Ma świetną koleżankę Zulę, z którą szaleją godzinami. Szagi NIE JEST psem porywczym ani bardzo aktywnym. Może dlatego, że czasami dokucza mu wada wrodzona kręgosłupa na wysokości łopatek. Nadaje się dla osoby spokojnej. Miewa jeszcze różne lęki, boi się oddalać od domu, więc spacery nie są zbyt długie. Badania wykazały niedoczynność tarczycy, ale koszty na szczęście nie są wysokie, więc nie ma się czego obawiać. Dla Szagiego idealnym rozwiązaniem byłoby towarzystwo drugiego psa, który byłby dla niego przewodnikiem. Jest dużym psem, wielkości owczarka, waży ok. 50 kg, jest już wykastrowany. Przebywa w domu tymczasowym w okolicy Pabianic. Nie zostanie wydany do budy, chcemy, aby był wyłącznie psem rodzinnym.