Strażacy podsumowali 2021 rok. Wyliczyli, że w powiecie doszło do 1.870 zdarzeń, w których uczestniczyły zastępy Państwowej i Ochotniczych Straży Pożarnych. To głównie tzw. miejscowe zagrożenia.
Dla porównania, w 2020 roku druhowie wyjeżdżali do 1.432 zdarzeń. Na prawie 2 tysiące zgłoszeń w 2021 roku złożyło się 249 pożarów (282 w 2020), 1.398 (75% wszystkich wyjazdów) miejscowych zagrożeń (1032 w 2020) oraz 223 alarmy fałszywe (118 w 2020).
– Charakter oraz ilość zdarzeń, do których dochodzi na terenie naszego powiatu, zależy głównie od panującej w danym roku pogody. W 2021 roku blisko 500 zdarzeń dotyczyło usuwania skutków gwałtownych zjawisk, jak silny wiatr, nawalne opady deszczu czy burze – mówi st. kpt. Michał Kuśmirowski, naczelnik wydziału operacyjnego KP PSP w Pabianicach.
Walka z ogniem
Wyjazdy do pożarów stanowiły w ubiegłym roku 13% wszystkich zdarzeń. To o 33 akcje mniej niż w roku 2020.
„Cieszyć powinien fakt, że od kilku lat w sposób zauważalny ilość zdarzeń tego typu maleje” – zauważają w swoim raporcie strażacy.
Głównymi przyczynami pożarów na terenie powiatu pozostają niezmiennie nieostrożność osób dorosłych oraz umyślne podpalenia.
Mimo spadku ilości pożarów, straty przez nie wygenerowane w stosunku do roku ubiegłego wzrosły z 3.795.900 zł do 9.279.700 zł w 2021 roku. Ponad 100% wzrost spowodowany jest głównie przez pożar hurtowni „Budmax” z materiałami budowlanymi, w którym straty zostały oszacowane na 5,5 mln zł. W działaniach związanych z pożarami udało się także uratować mienie o wartości ponad 33 mln zł.
„Niestety, w wyniku działania ognia śmierć poniosły 3 osoby, a 6 zostało rannych. To o 2 ofiary śmiertelne więcej i o 1osobę ranną mniej niż w roku 2020” – dodają druhowie.
Miejscowe zagrożenia
Ilość wyjazdów tego typu wzrosła aż o 35% względem roku poprzedniego. To o366 zdarzeń więcej.
„W lipcu sporządziliśmy aż 337 informacji ze zdarzenia, w których jako kod przypuszczalnej przyczyny wpisaliśmy „huragany, silne wiatry, tornada”. W skali całego roku takich zdarzeń odnotowaliśmy 434” – informują mundurowi.
Na drugim miejscu były wyjazdy związane z owadami stwarzającymi zagrożenie. W 2021 roku strażacy odnotowali 156 zdarzeń związanych z usuwaniem gniazd os i szerszeni. Największą liczbę takich interwencji odnotowano w sierpniu.
W miejscowych zagrożeniach śmierć poniosło 36 osób. Wśród ofiar nie było dzieci (33 osoby w roku 2020, w tym 1 dziecko), a obrażeń doznało 187 osób (130 w roku 2020), w tym 5 dzieci (6 w roku 2020). Jeśli chodzi o straty w mieniu podczas miejscowych zagrożeń, to w roku 2021 wyniosły one 6.213.500 zł (3.787.000 zł w roku 2020). Wartość mienia uratowanego to 13.218.000 zł (5.426.000 zł w roku 2019).
Strażacy kontra COVID
Podczas 100 zdarzeń związanych z koronawirusem strażacy m.in.:dowieźli do punktów szczepień 72 osoby i dostarczali ulotki mieszkańcom powiatu.
– W związku z podpisanymi porozumieniami w ramach współpracy wspomagamy Państwowe Ratownictwo Medyczne, kiedy brak jest w pobliżu miejsca zdarzenia karetki lub czas jej dojazdu jest dłuższy niż czas dojazdu straży pożarnej – mówi naczelnik Kuśmirowski.
Zdarzeń tego typu nazywanych „izolowanymi zdarzeniami ratownictwa medycznego” w poprzednim roku odnotowano 62.
