• News will be here
  • 17 czerwca w Kudrowicach odbył się X jubileuszowy piknik rodzinny. Organizatorzy podzielili się z nami wrażeniami z tego wydarzenia.

    Jeśli czytają to osoby, które brały w nim bezpośredni udział lub go wspomagały, wiedzcie, że bez Ciebie i Ciebie, i jeszcze Ciebie nie byłoby możliwe to przedsięwzięcie w takim wymiarze, jak mogliśmy doświadczyć mówi Elżbieta Felcenloben z KGW Kudrowice. – Bardzo gorąco dziękujemy każdemu z Państwa przede wszystkim za to, że zainteresowaliście się naszym piknikiem, że mieliście chęć uczestniczyć w zabawie, która w tym roku poza integracją miejscowej ludności miała jeszcze jeden bardzo ważny CEL, którym było zebranie jak największej kwoty na leczenie naszej sąsiadki Martynki chorującej na zespół Retta.

    Organizatorzy pikniku z największą przyjemnością ogłaszają na łamach Nowego Życia Pabianic, że udało się dokonać wyczynu na miarę mistrzostwa świata, bo puszki z pieniędzmi były wypełnione po brzegi.

     – Otworzyliście swoje serca i portfele tak szeroko, że w wielu momentach płynęły nam łzy wzruszenia i ściskało nas w gardle. Szczególne słowa uznania i podziękowania należą się organizatorom Naszego Pikniku (nie bez powodu duże litery był on bowiem wyjątkowo piękny, pełen dobra i radości), czyli  Dziewczynom z Koła Gospodyń Wiejskich oraz Strażakom z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kudrowicach – dodała Elżbieta Felcenloben. – Jak co roku mogliśmy liczyć na ogromne wsparcie naszych sponsorów: piekarni państwa Grabowskich i firmie Kilargo. Bez Was nie byłoby tak pięknie i spektakularnie. DZIĘKUJEMY! Jeszcze raz: ogromne słowa uznania dla Was i do zobaczenia za rok na XI pikniku. 

    Osoby, które chciałyby dodatkowo wesprzeć Martynkę, mogą to zrobić poprzez stronę: https://www.siepomaga.pl/martyna-stasiak?fbclid=IwAR3H4bA0Ll7RI6ODQwmSQ_feUakCaJHh8lb5BKb227M7tDUGsUyKiL4X9-g

    Udostępnij