Dzisiaj (15 września) po placu budowy na Starym Rynku lokalne media oprowadzali archeologowie i prezydenci. Dziennikarzom zaprezentowano historyczne skarby odnalezione w trakcie prac remontowych.
Na konferencji prasowej w sprawie przebudowy Starego Rynku zgromadzili się: prezydent Grzegorz Mackiewicz, wiceprezydent Marek Gryglewski, archeolog Mariusz Ciszak, przedstawiciel wykonawcy Paweł Kozłowski oraz kierownik budowy Wojciech Chojecki.
Zgromadzonych przywitał prezydent Grzegorz Mackiewicz: – W okresie międzywojennym był to plac imienia Henryka Dąbrowskiego, później plac Obrońców Stalingradu z pomnikiem, którego już dzisiaj nie ma. Plac pełnił najróżniejsze funkcje. Po 1989 roku jako Stary Rynek wykorzystywany był w najróżniejszy sposób. W końcu przyszedł czas na jego rewitalizację, przywrócenie świetności, zazielenienie i przekazanie mieszkańcom miasta. Ale jak państwo doskonale wiedzą, zanim zaczniemy jakiekolwiek prace odtworzeniowe, musimy ten teren poddać pracom archeologicznym. Chcieliśmy zaprezentować, co udało się zrobić przez dwa miesiące, co udało się archeologom pozyskać z tego terenu, jakie są dalsze zamierzenia, ponieważ będziemy musieli poddać pracom archeologicznym nie tylko ten obszar, ale także całość rynku.
Teren budowy podzielony był na dwie części. Strefa objęta nadzorem archeologicznym obejmowała początkowo teren 2800 m2.
– Część, na której prowadzimy badania archeologiczne, i część, na której nie mieliśmy prowadzić badań archeologicznych. Zaczęliśmy na tej drugiej części prowadzić roboty rozbiórkowe, przygotowawcze pod nawierzchnię. Praktycznie w 90 procentach te roboty zostały wykonane, ale w trakcie wizyty archeologa roboty ziemne na tej części zostały wstrzymane. Będą pewnie zalecenia do kolejnych badań na tej drugiej części. W tym momencie prace na tej pierwszej części trwają zgodnie z planem – powiedział przedstawiciel wykonawcy przebudowy Starego Rynku Paweł Kozłowski.
Badania archeologiczne prowadzone są od 4 sierpnia. Z uwagi na to, że znalezisk przybywa, Łódzki Wojewódzki Konserwator Zabytków decyzją z 4 września nakazał wstrzymanie wszelkich robót ziemnych na obszarze poza strefą ochrony archeologicznej i przeprowadzenie wykopaliskowych badań archeologicznych w zakresie niezbędnym do odkrycia. Oznacza to, że powierzchnia badań archeologicznych zostałaby poszerzona o 4115 m2, na teren całej płyty rynku.
– Obiekty odsłaniane przez nas są z różnych okresów. Od wczesnego średniowiecza, a nawet wcześniej, bo z epoki brązu. Mamy kilka fragmentów ceramiki z kultury pomorskiej. Jest dużo bardzo ciekawych artefaktów, ceramiki, szkła, przedmiotów kościanych, metalowych, również z cegły. Te obiekty są związane z funkcjonowaniem miasta na przestrzeni wieków – opowiadał archeolog Mariusz Ciszak. – W części północnej znaleźliśmy beczkę. Po badaniach dowiemy się, co stanowiło jej wypełnisko. Być może mamy tutaj obiekt, który był basenem przeciwpowodziowym. Odkryliśmy trzy pochówki, jeden młodszy, dwa starsze. Tych pochówków tutaj się nie spodziewaliśmy, są oddzielone od części cmentarnej.
Jedno ciało złożone zostało w trumnie, dwa zaś w całunie. Kości zostały zabezpieczone i będą poddane dalszym badaniom antropologicznym. Archeologowie natrafili na kilka przeplamień, które mogą być pozostałościami po jamach grobowych. W wypełniskach tych pochówków znaleziono ceramikę średniowieczną, natomiast – jak podkreślali badacze – to nie zawsze datuje grób. Potrzebne będą specjalistyczne badania.
Ponadto archeologowie natrafili na bardzo dużo gwoździ, których większa część prawdopodobnie będzie gwoździami trumiennymi. Znaleziono jedną z pierwszych cegieł w Polsce, tzw. palcówkę, z wczesnego średniowiecza. Natrafiono na ceramikę z najróżniejszych okresów (najstarsza z epoki żelaza), m.in. średniowieczne kafle garnkowe z XIII wieku. Są też: ogromne ilości kości zwierzęcych, wyrobów kościanych, przedmiotów metalowych, średniowieczny guzik z kości (tzw. hetka), szydła kościane, buteleczki, ampułki, fragmenty kielichów, nowożytny medalik w kształcie serca z koniczyną w środku czy odznaka z 1941 roku ze zbiórki zimowej ze swastyką. Od strony kościoła św. Mateusza odkryto bruk z końcówki XIX lub początku XX wieku (pod spodem jest starszy). Jak zapewnili badacze, z prac i badań powstanie sprawozdanie i publikacja.
Prace na Starym Rynku zaczęły się na początku sierpnia, po zakończeniu remontu tramwajowego. Wykonawca zdemontował nawierzchnię i małą architekturę, rozpoczął się montaż przyłączy do sieci. W ramach rewitalizacji w pierwszej kolejności przebudowana zostanie płyta rynku z drogą zachodnią – powstanie miejsce do wypoczynku w zieleni, z fontanną, miejscem na gastronomię i przenośną sceną do organizowania imprez plenerowych.
Koszt przebudowy to około 7 mln 400 tys. zł. W związku z prowadzonymi pracami kwota ta może się zwiększyć. Podobnie wygląda kwestia terminu oddania inwestycji – ze względu na badania archeologiczne może się on przesunąć w czasie.
foto: red.
mam nadzieję, ze potrwa to szybciej niż na Warszawskiej. Przed Muzeum Archeologicznym już ustawia się kolejka by te „skarby” oglądać. Słyszałam, ze powołano juz nawet komitet kolejkowy.