• 29-letni kierowca pomylił biegi i zamiast ruszyć do przodu, wycofał i wjechał w stojącego za nim peugeota. Sprawca zdarzenia był pijany, miał niemal 2 promile.  Jego auto nie posiadało aktualnych badań technicznych.

    Wczoraj (30 stycznia) o godz. 22.30 na skrzyżowaniu Kilińskiego i Zamkowej 23-letni kierowca peugeota zatrzymał się za fordem i oczekiwał na możliwość dalszej jazdy. W pewnym momencie poprzedzające go auto zamiast ruszyć do przodu zaczęło cofać.

    Wynikiem nieoczekiwanego manewru było zderzenie pojazdów. Na miejsce pojechali policjanci z pabianickiej patrolówki. Kierujący fordem tłumaczył mundurowym, że pomylił biegi. Okazało się jednak, że zdarzenie mogło wynikać nie tyle z pomyłki 29-latka, co z nietrzeźwości – sierż. sztab. Agnieszka Jachimek, oficer prasowy KPP Pabianice.

    Badanie alkomatem wykazało 1,79 promila alkoholu w organizmie pabianiczanina. Dodatkowo samochód nie miał ważnych badań technicznych. Policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnego 29-latka. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.

    Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie kolizji i brak aktualnych badań technicznych pojazdu.

    foto: policja

    Udostępnij