• News will be here
  • Schorowana 77-latka wyszła z domu i nie było z nią żadnego kontaktu. Policjanci znaleźli ją na polu. 

    7 kwietnia o godz. 18.20 dyżurny konstantynowskiego komisariatu otrzymał informację o seniorce, która wyszła z domu i od kilku godzin nie było z nią kontaktu. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania schorowanej 77-latki.

    Stan zdrowia i zbliżający się wieczór wskazywały na to, że kobieta może znajdować się w sytuacji zagrażającej jej zdrowiu lub życiu. Policjanci zapoznali się z jej rysopisem i sprawdzili miejsca, gdzie mogła przebywać. Ze względu na specyfikę terenu, do działań włączyli się strażacy ochotnicy z pięciu jednostek. Do działań zaangażowano również psa tropiącego. Komendant ogłosił alarm dla funkcjonariuszy jednostki. Po około dwóch godzinach od rozpoczęcia poszukiwań pabianiccy kryminalni, dzielnicowi i „patrolowcy”, przeczesując krok po kroku kolejne partie pola, znaleźli leżącą twarzą do ziemi zaginioną. Była przytomna, lecz zdezorientowana – relacjonuje  sierż. sztab. Agnieszka Jachimek, oficer prasowy KPP Pabianice.

    Funkcjonariusze udzielili jej pierwszej pomocy, a następnie wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Ostatecznie 77-letnia mieszkanka gminy Lutomiersk wróciła pod opiekę zaniepokojonej rodziny.

    foto: policja

    Udostępnij